niedziela, 4 lipca 2010

Staś.. ;*

Mój Boże, 2 lipca urodził mi się kuzyn Staś. Jest taki malutki, śliczny. Taki mały smrodek.. xP Kocham go bardzo mocno !

Pogoda dziś ładna, było nie gorąco. Pojawiło się nie wielkie zachmurzenie.Nie było wiatru. Było sympatycznie ( jak to Weronika mówi.. ) Ubrałem sie dziś w ciemno szare spodnie z szarymi paskami, szarą bluzkę i w czarne japonki z diversa. ;))
Właśnie wyszedłem z kąpieli. Umyłem głowę i teraz siedzę i piszę na blogu :D

Dzisiaj 4 lipca - WYBORY. Jutro ostateczna decyzja. Dzisiaj wygrał Komorowski. Tak go nie lubię, bo powiedział " Woda ma to do siebie, że przypłynie i odpłynie" Co za dziad, wole tego Kaczyńskiego sympatyczny taki ma tylko kota w domu, nie ma zony dzieci, a Komorowski ma 5 dzieci. A wiecie jak to jest każde dziecko teraz ochrona, później we wrześniu przywiozą do szkoły, odwiozą. Przynajmniej 2 ochroniarzy na każde dziecko. ; /
Szkoda mi tych ludzi...











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz