poniedziałek, 7 czerwca 2010

7 czerwca ( poniedziałek )

Dziś w sql nie było zbyt ciekawie! Wróciła Roksana, więc już wszyscy jesteśmy w kupie. Podobała mi się bluzka Werci. ;d Ona w ogóle ma fajny styl i ciuchy. Poza szkołą było bardziej ciekawie niż w szkole :) Miałem ochotę na Kebaba :** No ale cóż jak zwykle mam pecha i sklep ( budka ) była w remoncie, obok jeszcze był sklep z kebabami ale zlikwidowali. Myślałem, że się zabije. :( :( !!!!!
Później zjadłem tosty, i poszedłem na dwora ;D Głowa mnie bolała... więc nie mogłem szybko biegać ;[ Jeszcze później zaczęło kropić więc zaczęli iść do domu. =) obejrzałem " M jak miłość " Teraz jem i piszę na blogu. xd To był mój prawie cały dzień w skrócie. Pappa. ;**

Przepraszam, ale nie dodam dzisiaj żadnych zdjęć. ; (

1 komentarz: